Stowarzyszenia i twórcy od Agnieszki Holland, Krzysztofa Krauzego, Jerzego Ikonowicza, Krzysztofa Knittla, Krzysztofa Sadowskiego poprzez Macieja Iłłowieckiego do prof.Tadeusza Kowalskiego ( ten w imieniu całego zespołu przygotowującego pierwszą wersję ustawy) - wszyscy mówili jednym głosem!
Ustawa o publicznych usługach medialnych w obecnym kształcie zagraża polskiej kulturze i dialogowi społecznemu, który powinien być prowadzony w mediach publicznych. To nie oznacza, że media te dziś wypełniają swoje zobowiązania, szczególnie TVP. Choć wypełnia je Program II Polskiego Radia i w dużym stopniu rozgłośnie regionalne. One są jednak najbardziej zagrożone, a degradacja grozi wszystkim.
Wnioski, jakie płyną z tego spotkania są następujące:
- Ustawa w obecnym kształcie nie powinna wejść w życie.
- Pierwszy krok uporządkowania sytuacji, to odrzucenie sprawozdania KRRiT, co pozwoli na wybór nowej rady, w którym stowarzyszenia, uczelnie i organizacj pozarządowe miałyby swój wkład w proponowanie kandydatów do tych stanowisk.
- Szybkie przystąpienie do prac nad całkowicie nową ustawą o ŁADZIE MEDIALNYM, która obejmowałaby całokształt problemów, także związanych z cyfryzacją i miejscem mediów komercyjnych. Obywatelskie prace nad tą ustawa trwają już od dłuższego czasu, tylko nie były w stanie przebić się do mediów i środowisk politycznych.
- Prezydent wyraził zainteresowanie tymi projektami i być może obejmie nad nimi patronat.
Problem polega na tym, że najlepsze nawet rozwiązania sygnowane przez Prezydenta, większość parlamentarna odrzuci.
Co robić?
